Stałem sobie na wiadukcie i spokojnie walilem konia na smaochodzy a tu nagle bialy golf z pizdy wyjedza na progu zwalniajacym 200 na godzine ze az lusterka pourywalo zaczol driftowac przedemna ze lewe kolo odpadlo wyszedl rudy cipek z pala i zaczol mnie napierdalac
Uderzył samochód w moją córkę przy prędkości 50 km/h, córka leżała 2 miesiące w szpitalu z połamanymi żebrami i złamaniem otwartym prawej nogi, do teraz nie jest w pełni sprawna i kuleje co bardzo jej utrudnia codzienne funkcjonowanie. Sytuacja miała miejsce 6.01.21
Kierowca na światłach wyszedł z samochodu po czym wyciągną 3 topory z bagażnika i tablice orkinsa i przywołał orczyce i zaczeli żucać orkowskie klątwy na pobliskie samochody zabijając przy tym moją gohe.
Nie polecam.
Rozjechał karła który trzymał loda na patyku po tym incydencie odjechał po chwili wrócił z karnistrem benzyny polał jego zwłoki poczym podpalił i odjechał. Nie polecam
Pachołki to jego dobra strona życia ale mógłby trochę wolniej jeździć