Karyna i jej Sebix uważają, że chodnik należy do nich. Sebix pluje się i chce, abym "sp***ł" - a to wszystko przy dziecku, które trzyma na rękach. Współczuję dziecku rodziców!
Kolego masz szczęście że nie miałem rejestratora włączonego. Za taką jazdę zabrałbym tobie prawko. Gdyby gość nie przyhamował to byłby dzwon typowy. Trasa na wysokości Juszczyna. Droga 94.
Bardzo ładny stinger