Radzę uważać na kierowcę, podczas trasy w stronę Karpacza podczas wykonywania manewru wyprzedzania, kierowca audi zajechał mi drogę po czym bezczelnie próbował uciec, po paru km odpuściłem ale radzę uważać
Bydło w najczystszej postaci. Jadę lewy pasem, ale chcę zmienić na prawy. Toyota za mną jedzie prawym pasem, ale chce zmienić na lewy. Włączam prawy kierunkowskaz, ale Toyota zamiast widząc to zjechać za mną to przyspiesza abym tylko nie wjechał przed niego. I co z tego, że on chce na lewy pas. To nie ważne, liczy się tylko aby być pierwszym. W efekcie ten dupek zablokował mi przejazd, sam kompletnie nic na tym nie zyskując. Gdyby wjechał za mnie byłby w tym samym miejscu i dodatkowo nie blokowałby prawego pasa, a ja pojechałbym sobie dalej. Co za zasrany cham.
Radzę uważać na kierowcę, podczas trasy w stronę Karpacza podczas wykonywania manewru wyprzedzania, kierowca audi zajechał mi drogę po czym bezczelnie próbował uciec, po paru km odpuściłem ale radzę uważać