słuchaj no wiesiu, podwórko to nie jest twój prywatny parking. stawiasz tą swoją namiastkę auta i co? liczysz na oklaski? z drugiej strony bloku jest parking z wolnymi miejscami. tam stawiaj tą swoją skodzinę. nie jesteś metabolicznie upośledzony to możesz się przejść 50 metrów, korona ci ze łba nie spadnie!
Mistrz parkowania, z wyobraźnią za pięć zeta: wózkiem ze sklepu nie wyjedziesz, wyjechać z zatoczki na przeciwko też nie wycofasz. Pewnie wsteczny nie działa.
słuchaj no wiesiu, podwórko to nie jest twój prywatny parking. stawiasz tą swoją namiastkę auta i co? liczysz na oklaski? z drugiej strony bloku jest parking z wolnymi miejscami. tam stawiaj tą swoją skodzinę. nie jesteś metabolicznie upośledzony to możesz się przejść 50 metrów, korona ci ze łba nie spadnie!