Z ciekawości sprawdziłem co to za miejsce. Ulica Jana Brzechwy w Wałbrzychu. Miejsce z którego wyjeżdżałeś jest ulicą jednokierunkową, więc jakby nie patrzeć ta pani złamała przepisy - dość nieświadomie, gdyż sama ulica ma kiepskie oznakowanie. Albo znak zakaz wjazdu powinien być wcześniej i pani powinna mieć zakaz skrętu w prawo, albo Ty powinieneś mieć znak "droga dwukierunkowa".
Taki klimat w POlsce mamy, że Janusze i Grażyny nie patrzą gdzie, a byle by jak najbliżej domu, za trawnik do 500pln, a wyjazd nastepne pln dostanie raz i się nauczy.
osoba dobrze parkuje a wy szczujnia do budy, jest koronawirus i atakuje wiec ta osoba hce sie przepychac miedzy waszymi zaszczurzonymi bakteriami autami, kumacie nieroby?
Zgłosić go do niebieskich anonimowo i po sprawie, wyżej link do filmiku, no błagam... Wciskanie się, przejazd na czerwonym w złym kierunki. jazda pod prąd i to jeszcze w miejscu niedozwolonym do jazdy, zaraz zgarnie X punktów o ile od razu nie zabiorą prawka + jakieś psychotesty...
Z ciekawości sprawdziłem co to za miejsce. Ulica Jana Brzechwy w Wałbrzychu. Miejsce z którego wyjeżdżałeś jest ulicą jednokierunkową, więc jakby nie patrzeć ta pani złamała przepisy - dość nieświadomie, gdyż sama ulica ma kiepskie oznakowanie. Albo znak zakaz wjazdu powinien być wcześniej i pani powinna mieć zakaz skrętu w prawo, albo Ty powinieneś mieć znak "droga dwukierunkowa".