Kierowca jeździ w deszczu i wyprzeda na trzeciego, jedną ręką wycierając przy okazji parującą szybę. W lusterku wstecznym widziałem jakąś nieokreśloną białą substancję pod jego nosem. W dodatku zmienia pas na przejściu dla pieszych. W samochodzie ma całą rodzinę oraz dziecko w bagażniku (nie wiadomo czy jego, czy uprowadzone)
wczoraj tym swoim golfikiem chcial mi rozjechac psa ale wyjebalem mu kaminiem w szyby wyszedl z auta ale mial tak mokre gacie ze golfa zostawil bez recznego i golf skonczyl w rowie kolega dostal nauczke a piesek ma sie swietnie
dzięki za puszczenie👍