niecodzienna sytuacja kierowca wyszedł z auta kiedy staliśmy w korku podbił do mojej dziewczyny i zabrał ją na kolację, nie widziałem kierowcy a nie mojej dziewczyny od 2 lat
Środkowy palec dla niewychowanej łajzy. Niedosyt ze na praktycznie pustym parkingu upatrzył sobie miejsc obok mojego auta ciasne. To jeszcze wielkie pretensje ze proszę aby wyjechał bo nie wsadzę dziecka do auta. Na co wielce obruszony zaczął się rzucać ze są linie.
Po pierwsze czerwona kostka brukowa nie jest linia. Linia jest biała. Mam nadzieje że spotka szybko kara
Nie polecam, usiłuje rozjeżdżać uczniów na przejściu dla pieszych koło ZSP