Staje na środku drogi żeby porozmawiać przez telefon. Wg niego włączenie awaryjnych upoważnia go do tego.
I jakoś dziwne, że BMW X3.
I później czemu mamy taki stereotyp o BMW? A no dlatego.
Kierowca nie jeździ źle, przystrzega przepisów i dobrze dobiera prędkość do warunków panujących na drodze. Poza tym jest starym dikiem i hamuje mi przed maską, bo wie, że moje hamulce dawno nie były konserwowane.
Nie polecam, podczas jazdy obok tego samochodu bałem się o życie kierowcy tego pojazdu