Szalony kierowca mercedesa na A4 w stronę Krakowa jechał około 240 km/h i oczywiście cwniak z mercedesa migał światłami żebym zjechał na prawy pas .
Nie pozdrawiam
Kobieta przez 10 km na wiejskich drogach, jechała albo środkiem, albo lewym pasem. Nie dało się wyprzedzić. Nie dało nic mruganie, ani klakson. Dobrze, że chociaż jak ktoś nadjeżdżał z naprzeciwka to zjeżdżała na swój pas...
pada deszcz…prosta droga…jedzie wolno i hamuje bez podstawy..dwa razy musieliśmy ostro zahamować żeby nie wjechać w tył.