Wczoraj w Zambrowie zajechał mi miejsce parkingowe po czym jego pasażer wysiadł i obrzygał mi przednią szybę po czym drugi pasażer otworzył bagażnik z którego wybieg koleś oklejony taśmą klejącą krzycząc k**** gdzie tu jest kibel i wbiegł do marketu.
Gość na pasach zachowuje się niczym Tomasz Hajto. Prawie przejechał mi córkę. Kiedy się zatrzymał wypuścił karła z bagażnika, który ugryzł moją córkę w nogę. Noga puchnie.
Nie pozdrawiam kobiety która zaparkowała samochód na miejscu dla inwalidów