Przejechał przez próg zwalniający bardzo szybko. Nieźle łupnęło, prawie jak dźwięki vixy lecącej z głośników tego auta. Ale to terenowy nic mu nie będzie jak to się mówi.
V40 to prawdopodobnie silnik 4.0. Odrazu slychac w nim tą moc, niestety osobnik ktory nim kierował nie potrafił jej opanowac i przejechał królika tego typu.