Kierowca nie potrafi kierować, nie używa kierunków, nie respektuje znaków drogowych. Wyprzedził mnie idealnie na przejściu dla pieszych w terenie zabudowanym. Uważajcie na tego kierowcę. Pozdrawiam
Kierowca wymusza pierwszeństwo, a następnie po zatrąbieniu na niego, zatrzymuje się na środku drogi i wysiada z auta stwarzając przy tym niebezpieczeństwo.
Podlasiak za kółkiem to inna liga – jedzie wolno, bo musi uważać, żeby butelka z bimbrem nie przewróciła się na siedzeniu. Z radia Zenek tak głośno, że nawet żubry w Białowieży zaczynają stepować. Jak już użyje kierunkowskazu, to pewnie przez przypadek, bo rękaw od kufajki zahaczył. A jak zatrzyma go policja, to najpierw zagada gwarą, żeby zdezorientować, a potem zaprosi na kielicha 'bo wincyj mandat i tak nie zapłaci'!
Najpierw słychać, potem widać. Gdy ostatnio go widziałem na mieście robił 2 Ukrainę swoim wydechem. Brzmi jakby jechał 180, a jedzie 60. Nie pozdrawiam kierowcy
Kierowca nie potrafi kierować, nie używa kierunków, nie respektuje znaków drogowych. Wyprzedził mnie idealnie na przejściu dla pieszych w terenie zabudowanym. Uważajcie na tego kierowcę. Pozdrawiam