Auto wiceprezydenta Białegostoku, dziwnym trafem poza trzema siódemkami w numerze trafiły mu się inicjały na końcu:D Pan v-ce prezydent zauważony został oddając się rozmowie telefonicznej podczas prowadzenia auta (oczywiście nie korzystając z zestawu głośnomówiącego czy słuchawkowego). Poza tym numery rejestracyjne w mieście Białystok są wydawane po kolei i tak obecnie wydawane tablice mają na końcu literki GR, a RR wydawane powinny być pewnie najwcześniej w przyszłym roku, o ile nie za 2 lata, ale co to dla Pana v-ce prezydenta- chciał mieć 777RR więc będzie miał. Czy to legalne? Znając życie pewnie tak, ale czy zwyczajnie etyczne? No raczej nie. Załatwianie sobie numerów rejestracyjnych w podległym sobie wydziale urzędu miasta jest zwyczajnie słabe. Ale przynajmniej teraz każdy wie że jedzie Pan R.R.:P
Straż miejska robi wrażenie :)
akcja 6:26