A co to za tłumaczenie, że "gość jechał na piknik" ? To podróżujący na piknik mają jakieś specjalne przywileje, jak jazda ścieżką rowerową ? Własnie błędem rowerzysty było to, że zjechał i go ominął, ja np. w życiu bym mu nie ustąpił. Zaznaczę jedynie, że jestem zarówno pieszym, rowerzystą jak i kierowcą i empatia nie ma tu nic do znaczenia.
Jeśli masz szansę uniknąć kolizji a mimo to ją powodujesz to ty za to odpowiadasz.
Poza tym nagrywający nie jest na tyle tępy aby wierzyć w swoją nieśmiertelność i próbować siłować się z samochodem
@Andrzej... żałosne... zaraz niszczyć... zalewne patriota szanowny w Ciebie... Nie wiesz dlaczego tam jechał... może zwykły cham i burak a może miał ważną sprawę!!! Wierz mi że jak bym się spieszył z kimś do szpitala lub coś podobnego... to w d. bym miał czy to DR czy chodnik.
Moim zdaniem dobrze że się nie zatrzymałeś żeby go pouczać, tylko wrzuciłeś tutaj i być może zgłosiłeś gdzie trzeba. Szacun bo tylu tutaj pedagogów wdających się w idiotyczne dyskusje z takimi kierowcami.
Przeciez rowerzysta go ominał. Wiec w czym problem? Moze gosc jechał na piknik. Ludzie, wiecej empatii bo sie nawzajem zjemy.