Komuś kto robił zdjęcie też trochę rozumu zabrakło. Wystarczyło poprosić tego dziarskiego pana, by stanął przed samochodem, a ty byś stanął za samochodem. Co wtedy? Telefon na policję i sromotny mandacik dla tej pani ;)
A tak ze zdjęcia nic nie wynika, policja pewnie nie poinformowana, dowody nie złożone i głupia pinda dalej będzie bezkarna.
Może na ulicy jest monitoring? Takie perfidne łamanie prawa powinno być surowo karane. Autor powinien zgłosić to na Policję i wskazać kierującą jako świadek.
Jeszcze by w panice im krzywdę zrobiła. Co innego blokować przejazd samochodem, co innego ryzykować własnym zdrowiem i bezpieczeństwem. Za mało patroli jeździ po drogach, za mało jest kamer i przede wszystkim za niskie są kary - to w bardziej prymitywnych ludziach rodzi poczucie bezkarności. Możemy tu sobie gdybać i pisać, ale podejrzewam, że tej kreaturze ów wybryk ujdzie płazem. Obym się myliła.
Brawa dla tegp pana, ale dlaczego mu nie pomogłeś?
Mogłeś podejść do samochodu i jej powiedzieć, i czego rżysz stara , głupia ku..o, , wiem że chamskie, ale pomaga, więcej by tego nie zrobiła.
"Droga jednokierunkowa na ulicy Dobrzyńskiej (Pomorzany). Pani postanowiła skrócić sobie drogę i mimo doskonale widocznego znaku drogowego wjechała w uliczkę pod prąd. Na ulicę przed auto wyszedł pan, który jasno dał do zrozumienia, że ulica jest jednokierunkowa, znak widoczny i poprosił o zawrócenie i pojechanie poprawnie. Pani za kierownicą zaczęła się bezczelnie śmiać. Po chwili zaczęła powoli wyjeżdżać w mężczyznę, aby zmusić go do zejścia z drogi. Pan starszy, nogi jak z waty, jednak mimo wszystko stał i próbował wytłumaczyć, że nie można tam wyjeżdżać. Krzykiem czy spokojnie - do głupiej głowy nie docierało, pani kierująca pojazdem wraz z pasażerką głupio się śmiały i nadal próbowały wjechać pod prąd.
Pisze ten post z dwóch przyczyn:
1. Wzdłuż tej uliczki jest szkoła podstawowa, a w szkole dzieci wychodzące z półkolonii. Dziecko przyzwyczajone do tego, że samochody nadjeżdżają z jednej strony nie rozejrzałoby się i byłaby jednym słowem katastrofa.
2. Ludzie naprawdę nie mają wyobraźni i pani za kierownicą jest na tyle głupia by przewidzieć czołówkę. Muszę też wspomnieć, że wraz z dwoma kobietami, na tylnym siedzeniu jechało dziecko.
Po dłuższej kłótni kobieta odjechała wystawiając do mężczyzny środkowy palec. Nie pozdrawiam, panu gratuluję odwagi, a pani bezmyślności i głupoty "
Wieśniaczka tańczy i śpiewa :))