To jest kolejne zdjęcie, które nie wyjaśnia, czy kierowca zaparkował tak przez własne "widzimisię", czy też dostosował się do pojazdów które wcześniej (kiedy parkował) stały w podobny sposób.
A Ty, jak parkujesz na ogromnym parkingu przy markecie, to myślisz sobie "hmm, nikt nie będzie na mnie zły, w końcu wszyscy chu**o stoją"? Bo ja na przykład jadę dalej i nie parkuję jak skończona ciota
To jest kolejne zdjęcie, które nie wyjaśnia, czy kierowca zaparkował tak przez własne "widzimisię", czy też dostosował się do pojazdów które wcześniej (kiedy parkował) stały w podobny sposób.