Przyjechały dwie "Grażyny" na grzyby i zaparkowały przed szlabanem z nalepką "Nie zastawiać". Dodatkowo zastawiły przejście obok dla pieszych czy rowerzystów. Po zwróceniu uwagi milion wymówek i poszły w las. I jeszcze nalepka na szybie z innym numerem rejestracyjnym.
A znalazły coś przynajmniej? Są grzyby?