Wyjechaliśmy z terenu zabudowanego i nadal jechał 40, zaczęłam wyprzedzać i nagle szanowny kierowca również przyspieszył tak, że nie miałam jak zjechać na żadną stronę. Nawet jak auto z naprzeciwka wyjechało to nie odpuścił, po tym uśmiechnął się bezczelnie. Uważajcie. Niestety nie udało mi się zrobić lepszego zdjecia
Wyjechaliśmy z terenu zabudowanego i nadal jechał 40, zaczęłam wyprzedzać i nagle szanowny kierowca również przyspieszył tak, że nie miałam jak zjechać na żadną stronę. Nawet jak auto z naprzeciwka wyjechało to nie odpuścił, po tym uśmiechnął się bezczelnie. Uważajcie. Niestety nie udało mi się zrobić lepszego zdjecia