Burak z białego VW celowo poobijał mi samochód na parkingu!!! Zaparkowałem obok i wysiadłem nawet nie dotykając sąsiedniego samochodu. Facet wyszedł z pretensjami, że będzie mu niewygodnie otwierać drzwi od pasażera i poobija mi samochód! Grzecznie wytłumaczyłem, że stoję dokładnie w środku miejsca parkingowego i zachowuję normalną odległość między autami. Co zastałem po powrocie? Buca już nie było, a na moim aucie dwa wgniecenia z resztkami białego lakieru od walnięcia z impetem przednimi i tylnymi drzwiami!!! Skąd się biorą takie gnoje?!
Burak z białego VW celowo poobijał mi samochód na parkingu!!! Zaparkowałem obok i wysiadłem nawet nie dotykając sąsiedniego samochodu. Facet wyszedł z pretensjami, że będzie mu niewygodnie otwierać drzwi od pasażera i poobija mi samochód! Grzecznie wytłumaczyłem, że stoję dokładnie w środku miejsca parkingowego i zachowuję normalną odległość między autami. Co zastałem po powrocie? Buca już nie było, a na moim aucie dwa wgniecenia z resztkami białego lakieru od walnięcia z impetem przednimi i tylnymi drzwiami!!! Skąd się biorą takie gnoje?!