Młody łepek z bmw (pewnie od tatusia), parkuje jak jakiś zjeb (na miejscu dla osób niepełnosprawnych) i wykłóca sie że przecież on może bo jeździ jakimś czarnym 20 letnim klockiem, masa tego człowieka to też coś strasznego, jak usiadł do fury to amory dostały bardziej niż ukraina od rosji, jechał całą drogę pod kątem 26° i w dodatku każde rondo robił bokiem (jak już latasz bokiem to opuść ten ręczny pod koniec a nie że jedziesz z nim do następnego postoju) nie pozdrawiam
Ten młody szczyl to jest jakiś ewenement. Jadę spokojnie rowerem do Biedronki z takim kolegą Pawłem. Po wjechaniu na parking nasza uwagę przyciagnęło czarne BMW e60 w wersji 530d 3.0 diesel 231KM M57D30OL, w którym podskakiwała rudowłosa sziksa. Po zapukaniu w szybę on zapukał w koleżankę i głośno krzyczał.
Młody łepek z bmw (pewnie od tatusia), parkuje jak jakiś zjeb (na miejscu dla osób niepełnosprawnych) i wykłóca sie że przecież on może bo jeździ jakimś czarnym 20 letnim klockiem, masa tego człowieka to też coś strasznego, jak usiadł do fury to amory dostały bardziej niż ukraina od rosji, jechał całą drogę pod kątem 26° i w dodatku każde rondo robił bokiem (jak już latasz bokiem to opuść ten ręczny pod koniec a nie że jedziesz z nim do następnego postoju) nie pozdrawiam