Jak się nie umie wyprzedzać to się tego nie robi !!!!!!! A jak się już wyprzedza to trzeba się upewnić, że można to zrobić! Kierowca tego auta w dniu 10.08.2016 (ok. 16:30 pomiędzy Mielnem a Mścicami) będąc wyprzedzanym rozpoczął... a jak! manewr wyprzedzania spychając mnie tym samym z jezdni. Gdyby nie klakson + ostre hamowanie + ucieczka na lewe pobocze (rów!) pewnie by to zrobił. Ledwo wyprowadziłem auto z lewego pobocza - dobrze, że nie było tam znaków słupków etc. Nawet się nie zatrzymał (ja to zrobiłem bo chciałem to wyjaśnić). Mam nadzieje, że to było ostatnia taka lekcja. Nie wiele brakowało do kolizji lub wypadku!
Jak się nie umie wyprzedzać to się tego nie robi !!!!!!! A jak się już wyprzedza to trzeba się upewnić, że można to zrobić! Kierowca tego auta w dniu 10.08.2016 (ok. 16:30 pomiędzy Mielnem a Mścicami) będąc wyprzedzanym rozpoczął... a jak! manewr wyprzedzania spychając mnie tym samym z jezdni. Gdyby nie klakson + ostre hamowanie + ucieczka na lewe pobocze (rów!) pewnie by to zrobił. Ledwo wyprowadziłem auto z lewego pobocza - dobrze, że nie było tam znaków słupków etc. Nawet się nie zatrzymał (ja to zrobiłem bo chciałem to wyjaśnić). Mam nadzieje, że to było ostatnia taka lekcja. Nie wiele brakowało do kolizji lub wypadku!