Z jednej strony tak - złamał przepisy.
Ale akurat holowanie to nie coś co robi się ze złośliwości, chamstwa czy cwaniactwa.
Popsuło mu się auto i dlatego je holuje.
Jestem 100x bardziej za mandatem za nadmierną prędkość na autostradzie (nawet za 150 km/h na ograniczeniu do 140), jestem 10x bardziej za mandatem za nie zatrzymanie się na zielonej strzałce warunkowej, niż za mandatem dla takiego kolesia co holuje na autostradzie.
A środkowy pas to raczej z czystej kultury - właśnie wjeżdżasz z rozpędówki na prawy pas.
On zajął środkowy pas by prawy pas pozostał wolny dla ciebie i innych - to znaczy, że jest kulturalnym kierowcą który pomyślał o tobie i innych.
https://prawo.money.pl/kodeks/drogowy/dzial-ii-ruch-drogowy/rozdzial-3-ruch-pojazdow/art-31
I jeszcze srodkowy pas...