Starszy pan z uprawnieniem do parkowania na miejscu dla niepełnosprawnych jako jedyny w bloku i tak staje na chodniku albo na innych miejscach parkingowych. Przestawia samochód z dedykowanego miejsca na chodnik dwa razy dziennie, żeby słońce na niego nie świeciło. Nie wiem czy robi to na złość, ale skutecznie uprzykrza życie innym mieszkańcom, ponieważ ciągle jest deficyt miejsc parkingowych.
Kiedy jechałem swoim bugatti chironem ponad 300km/h zauważyłem w lusterku tego golfa na tych rejestracjach siedział mi cały czas na tylnym zderzaku więc postanowiłem mu zjechać żeby mógł wbić na spokojnie piąty bieg pozdrawiam męszczyzne z golfa 5
J3b4ny idi0ta staje we wjeździe bo myśli że jest kimś swoją czerwoną dacia w której porywa dzieci. Wiem kierowco że masz chorobę autyzmu jak Twoje drzewko genealogiczne ale na wjeździe się nie parkuje
Starszy pan z uprawnieniem do parkowania na miejscu dla niepełnosprawnych jako jedyny w bloku i tak staje na chodniku albo na innych miejscach parkingowych. Przestawia samochód z dedykowanego miejsca na chodnik dwa razy dziennie, żeby słońce na niego nie świeciło. Nie wiem czy robi to na złość, ale skutecznie uprzykrza życie innym mieszkańcom, ponieważ ciągle jest deficyt miejsc parkingowych.