Starszy łysiejący kierowca tego bolidu młodzieży wiejskiej praktycznie przejechał prawie po nogach faceta, który z dzieckiem za rękę przechodził przez przejście dla pieszych. Potem zaparkował na powierzchni wyłączonej żeby nóżki się nie zmęczyły i było bliżej do wejścia. Widać z wiekiem mądrości nie przybywa, godny reprezentant starej stuningowanej 6-tki.
Uwaga na tego biznesmena, czuje się w aucie bardzo ważny, swoją pychę i pewność pokazuje wszystkim na drodze. Niestety na tym się kończy cały urok, auto prowadzi jakiś zarozumiały wieśniak, który swoim zachowaniem pokazuje prostotę myślenia i staje się niebezpieczny dla innych. Wyprzedza na trzeciego z dużą prędkością, hamuje gwałtownie, pokazuje swoje fochy i prostotę, zatrzymując cały ruch na zielonym świetle, stwarza sytuacje niebezpieczne , Mam nagranie z jego wyczynów - trafi na policję
Parkowanie na chodniku, na kopercie, na zakazie zatrzymywania się, z dala od krawędzi jezdni.