Zobacz lepiej w majtkach czy ci nie kapło z pędzla z tej podjarki.
Baranem jesteś tylko i wyłacznie Ty, mogłeś minimalnie gazu odpuścić (nie mówię hamować) żeby beemka mogła płynnie zmienić pas. Ale nieee, Janusz kierownicy, nikogo nie wpuści i nie pozwoli przed siebie wjechać bo ucierpi jego ego.
"BMW wciska się na zwężeniu drogi po czym niezadowolony Seba zaczyna hamować - na swego rodzaju szczęście wystarczyło pokazać kierowcy kamerę żeby jedynie zrównał się ze mną i próbował opluć mi auto (ale trafił samego siebie ;) )"
Baranie który pisałeś poniżej.
Skoro wiesz co to jest minimalny odstęp od poprzedzającego pojazdu to mam nadzieję, że też wiesz, że ten przepis dotyczy pojazdów o długości przekraczającej 7 metrów?
Zatem 1% aut osobowych (wyłącznie największe pickupy i limuzyny osiągają tą długość).
Zatem skoro już wiesz, że pomyliłeś przepisy to mam nadzieję, że kolejny raz głupka z siebie nie zrobisz.
Pamiętaj też, że BMW obowiązuje obowiązek zachowania bezpiecznego odstępu od auta przed nim i zakaz odbierania bezpiecznego odstępu autu przed które wjeżdża (zajeżdża mu drogę).
Zatem na tym nagraniu wyłącznie kierujący BMW nie stosował się do PoRD obowiązującego w Polsce.
Autorze,
Kończy się pas, a ty specjalnie przyspieszasz by dojechać do poprzedzjącego auta i zlikwidować lukę - uniemożliwiasz wjazd beemce na prawy pas. Wiesz co to jest minimalny odstęp od poprzedzającego pojazdu? Kierowcy BMW odjebało i wykonał niebezpieczny manewr, to fakt, ale ty możesz przestać szukać wrażeń na siłę, odkąd zakupiłeś kamerkę do auta.
Jakiś półmózg z Piaseczna w białej starej bawarce. Wpycha się przez ciągłą i obszar wyłączony z ruchu, a potem jeszcze hamuje gwałtownie tuż przed maską (z premedytacją - nic przed sobą nie miał).
masz kamerkę to po co hamowałeś?
BMW wpycha się chamsko zamiast wcześniej zmienić pas