Nie macie pojęcia o jeździe motocyklem. Dupy was bolą od żylaków i chorych ambicji w tych katamaranach. Wsiądź jeden z drugim na motocykl i przejedz między stojacymi autami nie najeżdżając na linie. To jest martwy przepis. Skąd was tyle nienawiści Ogarnijcie się ludzie.
Stój chamie w kolejce i nie cwaniakuj. Mam w odwłoku twoje chore pasje i zainteresowania. Nigdy nie ułatwiłem i nie ułatwie jazdy jakiemukolwiek motocykliscie.
Nie ma znaczenia po co bylo sie pchac - w momencie zmiany swiatla na zielone motor znajdowal sie przed samochodem i kierowaca samochodu nie mial prawa najechac motoru - nawet jesli zgaslby w motorze silnik albo nastapila inna awaria. Ktos kto specjalnie rusza szybko zeby najechac innego uzytkownika drogi jest dewiantem albo nosi do jazdy samochodem spawalnicze okulary przez ktore nic nie widac.
Dwóch idiotów się spotkało na drodze, jeden zmienia tor jazdy i celowo zbliża się do motocykla, drugi uderza w lusterko. Motocyklista wpychając się pomiędzy samochody sam łamie przepisy widać to na początku nagrania.
Skoro gosc wreszcie wyszedl zza matowego szkła to ustalmy sobie jedno- nawet jesli ktos złamał przepis to obowiązkiem drugiego kierowcy jest działanie w kierunku minimalizacji strat i ofiar w ludziach . Kierowca motoru wykonał dyskusyjny manewr - trudny do rozstrzygniecia zwłaszcza na drodze gdzie rozważania schodzą na manowce. Notomiast kierowca samochodu wykonuje celowo manewr ktorym powoduje uszkodzenie obu pojazdow oraz stwarza zagrożenie zdrowia a nawet życia motocyklisty - jesli te po potraceniu spadłby pod koła jadacego z lewej strony samochodu. Kierowca samochodu za ten manewr powinien zostac ukarany utrata prawa jazdy i odszkodowaniem dla motocyklisty .
Kierowca motoru ma prawo omijać STOJĄCE pojazdy na czerwonym świetle, nie może ich omijać w trakcie ruchu, musi wykonać manewr wyprzedzenia zgodnie z przepisami. Kierowca na nagraniu miał prawo omijać lagunę i wjechać przed nią. Takie są przepisy
Nie macie pojęcia o jeździe motocyklem. Dupy was bolą od żylaków i chorych ambicji w tych katamaranach. Wsiądź jeden z drugim na motocykl i przejedz między stojacymi autami nie najeżdżając na linie. To jest martwy przepis. Skąd was tyle nienawiści Ogarnijcie się ludzie.