Kierowca niedzielny, jazda typowo wiejska. Zepchał innego kierowcę na pobocze bo wciskał się na siłę z pasa do włączenia się do ruchu...za tym kierowcą nikt nie jechał ale WKZ musiał pokazać że zajeżdżone i dymiące auto da radę pokazać innym kto jest panem wsi. Człowieku trochę pokory, komu chcesz udowadniać że jesteś lepszy.
Rejestracja zobowiązuje..Zajeżdżony silnik dymiący i zanieczyszczajacy środowisko wpycha się pod inne pojazdy stwarzając zagrożenie. Starzec nie potrafi zachować się w mieście, powinien jeździć po lasach Kozienickich dalej. Wpycha się prosto pod inny samochód i jeszcze wyciąga środkowego palca...ale nie ma odwagi się zatrzymać.
Kierowca powinien zostać ze swoim stylem jazdy za rzeką...WKZ zobowiązuje być burakiem na drodze. Kierowca nie ma pojęcia o jeździe w mieście...może po wiejskich drogach w lasach Kozienickich tak. Spycha innych kierowców mimo tego, że to on włącza się do ruchu. Jeździ z padniętym silnikiem, który kopci i zanieczyszcza środowisko. Na dodatek starzec wie do czego służy środkowy palec. Wiejski Klub Zmotoryzowanych.
Kierowca niedzielny, jazda typowo wiejska. Zepchał innego kierowcę na pobocze bo wciskał się na siłę z pasa do włączenia się do ruchu...za tym kierowcą nikt nie jechał ale WKZ musiał pokazać że zajeżdżone i dymiące auto da radę pokazać innym kto jest panem wsi. Człowieku trochę pokory, komu chcesz udowadniać że jesteś lepszy.