Nie pozdrawiam kierowcy bmw e46. Prawie mnie potrącił na pasach, po czym uchylił szybke i zacza rzucać na mnie zaklęcia w języku mi nie znanym. Gdy pokazalem mu srodkowego palca jakis sterydziarz z szalikiem legii warszawy spiewał cyt: "legia warszawa to najlepszy klub, kto nie wierzy to ch*j mu w dziób" poczym sprzedał mi liscia, gdy obudziłem sie w szpitalu miałem narysowane męskie przyrodzenie czarnym markerem. Kierowca ogolnie kanciarz a ten jego pudzianowski od 7 bolesci to se te przyrodzenie może wiadomo gdzie wsadzić
trzech typa wjechalo prawie we mnie pod stadionem legii, po czym chlop w szarej bluzie zaczął krzyczeć "legia warszawa to najlepszy klub"