Widziałem jak na parkingu w lesie 2 panów siedzących w aucie waliło sobie konia nawzajem. Jak zobaczyli że się patrze jeden otworzył okno i krzyknął czy nie chce się przyłączyć bo wyglądam na ciote
widziałem ten samochód, który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych pod przedszkolem, przepuszczał kolumnę dzieci, w trakcie tego gazował samochodem i z piskiem opon je rozjechał, zatrzymał się w niedalekiej odległości, zawrócił samochód i wjechał w kolejną kolumnę dzieci przechodzących przez 'zebrę', po skończonym akcie odtańczył orczy taniec zwycięstwa masturbując się na oczach gapiów, a następnie w przypływie spuścił się do rury wydechowej swego wozu, i jak gdyby nigdy nic odjechał w siną dal, nie polecam
Widziałem jak na parkingu w lesie 2 panów siedzących w aucie waliło sobie konia nawzajem. Jak zobaczyli że się patrze jeden otworzył okno i krzyknął czy nie chce się przyłączyć bo wyglądam na ciote