Pan w VW Tuaregu czuje się królem szosy...i taranuje inne auta...13.03 ok 10:30 prawie we mnie wjechał zjeżdżając z ronda na Wale Miedzeszyńskim w stronę Falenicy...Albo brak umiejętności albo przerośnięte ego wraz z niedostosowaną prędkością...Uwaga,na tego Pana.
Pan w VW Tuaregu czuje się królem szosy...i taranuje inne auta...13.03 ok 10:30 prawie we mnie wjechał zjeżdżając z ronda na Wale Miedzeszyńskim w stronę Falenicy...Albo brak umiejętności albo przerośnięte ego wraz z niedostosowaną prędkością...Uwaga,na tego Pana.