Może za dużo wymagasz od prymitywnego prostaka, który jako pierwszy z rodu przesiadł się z furmanki do samochodu, ale mentalność i nawyki furmana pozostały.
Być może wnuki tego chama będą już cywilizowanymi ludźmi - uczłowieczanie bydła to długotrwały proces, liczony na pokolenia...
Jeśli ktoś chce zobaczyć klasycznego burego chama - to ma tu przykład wręcz podręcznikowy...