Droga pani z Warszawy po wyjechaniu z miasta stołecznego na drogi w Wielkopolsce (Września) dostała małpiego rozumu od wpływu świeżego powietrza poza stolicą na jej mózg lub od widoku remontowanego wiaduktu na Paderewskiego przy którym jest pełno oznakowań których mogła nie widzieć w swoim życiu. Jadąc około 20km/h na odcinku 100metrowym zakończonym pasami prawie potrąca pieszego cały czas utrzymując tą samą prędkość.
witam, pomijam fakt, że rozjeżdżasz chodnik, ale ja za to rozjechałem ostatnio wymęczoną i tak już pipke twojej żonki, polecam się zainteresować bo mówiła że kręcą ją mężczyźni co nie żydzą 10zł na parking.
debil