Na wysokości znaku informującego, że prawy pas jest do skrętu w prawo zmienia pas. Po co jeśli chciał jechać prosto? A może sam nie wiedział gdzie chce jechać. A na koniec ten wjazd na czerwonym i wymuszenie... Wszystko oczywiście bez jakichkolwiek kierunkowskazów.
Na wysokości znaku informującego, że prawy pas jest do skrętu w prawo zmienia pas. Po co jeśli chciał jechać prosto? A może sam nie wiedział gdzie chce jechać. A na koniec ten wjazd na czerwonym i wymuszenie... Wszystko oczywiście bez jakichkolwiek kierunkowskazów.