Jakaż beztroska panuje w narodzie. Ludzie jacyś wyluzowani, bezstresowi... Przy terminalach lotniska Chopina są setki metrów zatoczek do zatrzymywania samochodów, jest parking podziemny i naziemny, autobusy, pociągi i taksówki. To za mało trzeba wysadzać pasażerów na ruchliwym skrzyżowaniu. Pani z dzieckiem nie bardzo się spieszyła, powolnie opuszczała pojazd, a na zwróconą uwagę posłała soczyste "SPIERDALAJ!". Przy dziecku.
Jakaż beztroska panuje w narodzie. Ludzie jacyś wyluzowani, bezstresowi... Przy terminalach lotniska Chopina są setki metrów zatoczek do zatrzymywania samochodów, jest parking podziemny i naziemny, autobusy, pociągi i taksówki. To za mało trzeba wysadzać pasażerów na ruchliwym skrzyżowaniu. Pani z dzieckiem nie bardzo się spieszyła, powolnie opuszczała pojazd, a na zwróconą uwagę posłała soczyste "SPIERDALAJ!". Przy dziecku.