Wy się patrzycie w lusterko wsteczne jak wjeżdżacie na lewy pas ?? Większość z was odpowie, że tak, ale jak długo ?? Audi wjeżdżając na lewy pas zobaczyło, że BMW jest daleko, to sobie wjechał na ten lewy, ale jak większość z was "szoferów" nawet nie zobaczyło by z jaką prędkością porusza się BMW. Gdyby w tej sytuacji to BMW nie wyhamowało, to czyja by była wina ?? Oczywiście nie popieram późniejszego zachowania BMW, bo za taki manewr powinien oddać prawo jazdy razem z kierowcą Audi.
@
Uraziły cię moje komentarze ?? Bo widzę że nie umiesz chociaż jednego zdania poprawnie napisać. Ile razy zdawałeś prawo jazdy ?? z 10 min. ?? Czy zapłaciłeś za nie ?? Uprzejmość na drodze jest twoją domeną, co nie ?? Radze poczytaj sobie kodeks drogowy, a jak cię denerwują goście co zap###ą to kup sobie broń zacznij ich gonić i do nich strzelać, bo na nich nie ma innej opcji.
@,
A ten twój wywód jest w tym przypadku sebixową manipulacją i widać, że bijesz brawo temu matołowi z BMW i temu "pojazd zbliżający się do tego skrzyżowania z dużą prędkością z drogi podporządkowanej".
Biłbyś za nich i dawał w ryj, no nie? Przecież oni tylko szybko jechali i każdy z tego powodu musi ich puszczać. :) Garnie matoł do matoła.
To że rodzice ci wrzucali wkręty do wózka, żebyś się przymknął i że skazałeś sam siebie na jakieś śmierdzące RWD (pewnie BMW) nie znaczy, że swoim matolstwem wywrócisz fakty. Głupotą i chamstwem sobie szpanuj na dzielni, a nie na drodze...
@, @@,
To jedź zaj###ny kut##sie przepisowo i najpierw zap####dol sobie gonga w ryj, matole.
Tłumaczyć ci nie będę, bo żeś betonowy matoł nie wart mego czasu.
Bierz swoją blacharę i zap####laj 250 po osiedlu.
@
Bezmózgi misiu malinowy, skąd ty takie dziecko teksty bierzesz ? Przeczytaj sobie ten tekst jeszcze raz ze zrozumieniem !! Za taki tekst mam większą ochotę za####ć ci gonga w ryj. Nic nie jest napisane o tym czy BMW jechało 200 km/h czy 50 km/h !! Jest napisane że "Audi wjeżdżając na lewy pas nawet nie zobaczyło z jaką prędkością porusza się BMW" Masz prawo jazdy ?? Miałeś na teście opisane zdarzenie, gdy zbliżasz się do skrzyżowania z pierwszeństwem przejazdu i widzisz pojazd zbliżający się do tego skrzyżowania z dużą prędkością z drogi podporządkowanej ?? I co robisz w tej sytuacji ?? Wyjeżdżasz mu na skrzyżowanie dochodzi do wypadku i stwierdzasz, że nie miał prawa wyjechać ci pierwszy ?? To ci odpowiem, że taka odpowiedź była błędna !!!
Razem z kierowcą Audi??? Natychmiast oddaj prawo jazdy i zgłoś się do psychiatryka z takimi osądami.
Brawo !! Popierajmy ludzi co bezmyślnie stwarzają zagrożenie na drodze !! Zajeżdżanie komuś drogi dochodzi nawet na małych prędkościach, brawo za popieranie czegoś takiego !! Nóż się w kieszeni otwiera i to niby ja powinienem oddać prawko, raczej tobie odpowiem żebyś się zgłosił do psychiatryka jak ty nie widzisz winy Audi !!
@,
"Oczywiście nie popieram późniejszego zachowania BMW, bo za taki manewr powinien oddać prawo jazdy razem z kierowcą Audi."
Razem z kierowcą Audi??? Natychmiast oddaj prawo jazdy i zgłoś się do psychiatryka z takimi osądami.
@,
Bezmózgi misiu malinowy, ten w BMW w Polsce nie miał prawa tam jechać 200km/h, nawet jak chciał.
Tak samo, jak ja nie mam prawa zaj####ć ci gonga w ryj, choć w tej chwili mam na to ogromną ochotę...
Ja rozumiem, że jechał szybko itd. Sam przyznam się bez bicia, że sam jeżdżę nie zawsze z ograniczeniami prędkości, ale to co później odwalił ten z BMW to totalny ćwierćmózg...
Nawet jeżeli kierowca, którego później wyhamował by mu nie wyjechał, to widać że i tak musiałby bardzo zwolnić gdyż jechało tam jeszcze jedno auto.
Sam manewr złośliwego wyhamowania na autostradzie to kwintesencja buractwa i braku pomyślunku- takie zachowanie może spowodować nawet i karambol na autostradzie
- Mamo, mamo! Gdzie jest tatuś?
= Wiesz córeczko, wracał do domu w piątek po całym tygodniu pracy. To była trzecia godzina podróży. Spieszył się, bo chciał zobaczyć rodzinę i jechał maksimum dozwolone, czyli 140km/h.
- To czemu go jeszcze nie ma?
= Bo tatuś wyprzedzał dużą ciężarówkę jadącą tak z 80. Z tyłu było pusto. Jak już był na lewym na równi z tyłem ciężarówki, to z tyłu zauważył szybkie BMW. Nie mógł już wrócić, więc dodał gazu.
- Jak to szybkie BMW, skoro mówiłaś, że 140 to maksimum? Ile to BMW jechało?
= Co najmniej 200km/h.
- A to można tyle jechać?
= Najbliższa taka autostrada jest w Niemczech, ale Internetowi Polacy często popierają taką jazdę.
- Czyli tata zajechał BMW i on uderzył w bok?
= Nie. BMW spokojnie wyhamowało - dużo czasu miało.
- To co? Tata blokował później to BMW?
= Nie córeczko. Tata zjechał od razu na prawo po wyprzedzeniu tej jednej ciężarówki.
- Czyli BMW miał wolną drogę i mógł jechać?
= Tak córeczko.
- To gdzie jest tata?
= To BMW celowo zjechało przed tatę i wcisnęło do oporu hamulce.
- A tata?
= BMW miało hamulce sportowe, a tata seryjne. Ratował się i skręcił w prawo, żeby nie uderzyć w BMW. Zatrzymał się na betonowo-stalowym słupie będącym akurat tam na poboczu.
- Ale dlaczego tak BMW zrobiło? Tata go jakoś umyślnie denerwował, że nie jechał szybciej?
= Nie córeczko. Tata jechał 140, bo tyle można. Ponadto przed nim była ciężarówka, więc nie mógł jechać szybciej. Ponadto zjeżdżał na prawo i puszczał wszystkich jadących szybciej. Tego BMW nie widział na początku, bo był zasłonięty i był daleko.
- A to BMW hamowało przed tatą, bo coś mu na drodze wyskoczyło?
= Nie, nic mu nie wyskoczyło i nie musiał tak hamować.
- A tata wórci z tego słupa?
= Nie, bo w wypadku miał połamane ręce i krwotok, a kierowca BMW widząc spowodowany wypadek uciekł nie udzielając pomocy. Tata miał przez kilka minut szansę na przeżycie, ale przez ten czas tylko męczył się bez władnych rąk do czasu, aż umarł.
- A czy to BMW musiało tak hamować?
= Nie.
- Czyli mógł spokojnie jechać lewym, jak mu tata zrobił miejsce?
= Tak. Mógł spokojnie pojechać, jak ci wszyscy inni jadący przepisowo podczas tych 3 godzin podróży.
- To dlaczego ten z BMW zabił mi tatę?
= ...
Sam dosyć dużo jeżdżę z punktu A do B mając na stradzie mając na blacie zarówno 70, jak i 1##km/h i mam nadzieję, że ty psychopato z BMW jak już będziesz miał umierać na drodze przez swoją głupotę, to zdechniesz w męczarniach sam i bez innych uczestników...
Stąd cały kontekst.
A po drugie to to NIE jest przesada.
Prosty przykład. Będziemy zap####lać przed tobą wszyscy 200km/h, ale po jednym warunkiem: płacisz za mandaty i paliwo. Silnik darujemy. Jak nie płacisz, to stul dziób i jedź normalnie, bo nie jesteś u siebie na wiejskim podwórku...!
Gdyby ten w Audi, albo w ciężarówce ratował się poboczem i zginął po uderzeniu w przeszkodę, to byś se pewnie zadowolony odjechał, no nie kierowco (tfu!) BMW?
Lepiej sam już dziś oddaj prawo jazdy, potencjalny morderco!
Za taki umyślny manewr powinno się tego egoistycznego skuiwysyna z BMW w tamtym miejcu żywcem nabić na pal i zobowiącać jego rodzinę do polewania ciała benzyną i podpalania każdej nocy ku przestrodze, że tacy deblle żyją i mają prawo jazdy!
I gówno mnie obchodzi, czy i co nabroił w Audi - nie ma takiego szeryfowania!
Wy się patrzycie w lusterko wsteczne jak wjeżdżacie na lewy pas ?? Większość z was odpowie, że tak, ale jak długo ?? Audi wjeżdżając na lewy pas zobaczyło, że BMW jest daleko, to sobie wjechał na ten lewy, ale jak większość z was "szoferów" nawet nie zobaczyło by z jaką prędkością porusza się BMW. Gdyby w tej sytuacji to BMW nie wyhamowało, to czyja by była wina ?? Oczywiście nie popieram późniejszego zachowania BMW, bo za taki manewr powinien oddać prawo jazdy razem z kierowcą Audi.