Witam dzisiaj jadąc sobie rowerem koło Biedronki na Bemowie natrafiłem na tego delikwenta. Jechałem spokojnie drogą gdy nagle obróciłem się i zobaczyłem tego opla astre. W szybie zobaczyłem dwóch ludzi, jeden miał wielkie czoło od którego światło odbiło się i trafiło mi prosto w oczy. Obok niego siedział jakiś łysy człowiek przypominający bezdomnego. Kiedy chciał mnie wymijać pasażer otworzył okno i walnął mi łokieto tibijskie w tył głowy. Przewróciłem a auto odjechało, można było usłyszeć ciągnący się za autem krzyk "hej hej hej małaaaa"
29 czerwca o godzinie 13:45, na trasie S7 w stronę Gdańska, kierujący Oplem Astra przy prędkości ok. 130 km/h zaczął świecić światłami awaryjnymi, po czym z miejsca pasażera zza okna wychylił się łysy mężczyzna, który krzyczał "hej hej hej mała". Po udanej próbie wyprzedzania udało mi się zidentyfikować osobę, która ma wyjątkowo duże czoło. Polecam unikać tego kierowcy, gdyż dowiedziałem się, że podobno obraża mnie w internecie.
Zajebisty kierowca