Ostatnie dni tego typa z prawem jazdy. O ile je w ogóle miał. Zwykły gimbus, z autem od rodziców. Teraz będzie płacz, że on nie chciał, że nie wiedział.
Powinni Ci za ten manewr, gdzieś na parkingu porysować tego golfiaka, albo najlepiej zostawić go bez kół, żebyś się nie trudził prowadzeniem bo i tak Ci to średnio wychodzi.
Spotkałem go na parkingu przy autostradzie, zaproponował, że zapłaci mi 100 złotych za zrobienie loda z połyskiem. Loda robi słabo, ale za to połyka, polecam.
To cwel który się nie myje, auto dostał od babci. Zachowuje się chamsko, bo wczoraj dostał pasem po tyłku od taty za to, że nie przejdzie do następnej klasy
Przepraszamy za naszego klienta. Widząc samochód z rodziną w środku przestraszył się, że wykupią mu ostatniego Świeżaka: Buraka Bolka. Stres okazał się niepotrzebny, żółty zaciek z tapicerki fotela kierowcy udało się doczyścić.
ZGINIESZ ŚMIECIU NA MIEJSCU