Ponad 40 tonowym bydlakiem (Mercedes, pompa do betonu) koleś jeździ po drodze do 7 ton na Jana III Sobieskiego w Chruszczobrodzie i popycha do samego Podwarpia.
Ja rozumiem, że każdy chce skracać sobie drogę ale gość niszczy nowo położoną nawierzchnię. Na bank nie jechał tam pierwszy raz, bo widać, że trasę zna b.dobrze.
40 tonowym bydlakiem koleś jeździ po drodze do 7 ton na Jana III Sibieskiego w Chruszczobrodzie i popycha do samego Podwarpia. Ka rozumiem, że każdy chce skracać sobie drogę ale gość niszczy nowo położoną nawierzchnię. Na bank nie jechał tam pierwszy raz, bo widać, że trasę zna b.dobrze.
Ponad 40 tonowym bydlakiem (Mercedes, pompa do betonu) koleś jeździ po drodze do 7 ton na Jana III Sobieskiego w Chruszczobrodzie i popycha do samego Podwarpia.
Ja rozumiem, że każdy chce skracać sobie drogę ale gość niszczy nowo położoną nawierzchnię. Na bank nie jechał tam pierwszy raz, bo widać, że trasę zna b.dobrze.