Ja w takich autach co stają dla inwalidów bije 3 dziurę na upust paliwa. Za dużo się na oglądałem starszych ludzi co wysiadają z wózkami ze starych vanów. A Tutaj zapłacę 1000 zł komuś kto zrobi dziurę w W0 DAMI, nie powstrzymywać się, nowobogackich biedaków tępię z przyjemnością.
Plakietke oznaczająca o niepełnosprawności umieszcza się z przodu. Ale ból dupy biedaków jest zbyt silny żeby pozwolić im podejść. Typ za to auto mógłby kupić pół parkingu łącznie z tymi miejscami. Zamiast miejsc dla kalek powinny być miejsca dla aut o wartości powyżej 100tys
Nowe lamborghini huracan w salonie kosztuje 1.200.000 a uzywane 800.000 wiec mysle ze w niektore dni faktycznie jego auto byłobu warte wiecej niz duza czesc parkingu
Pracowalem z osoba, ktora miala stwardnienie rozsiane, ale na szczescie na tyle choroba nierozwinieta, ze gdyby mi tego nie powiedzial, nawet bym nie wiedzial, z wygladu zdrowy, mlody chlopak. Karte niepelnosprawnego mial, ale stwierdzil, ze dopoki mu sie nie pogorszy nie bedzie z niej korzystal.
Takze osoby z wygladu mlode, zdrowe rowniez moga posiadac taka karte, wiec obserwowanie kto wsiada/wysiada tez nic nie da ;)
Co do debaty o wzroscie, to moze jako pasazer jechal niepelnosprawny karzel?
@Bogdan-super, lepiej daj zrzut str. Po za tym wciśnij w to niskie auto niepełnosprawnego, inwalide, czy kogoś np po operacji:) nie da rady. Choc złośliwie mógłbym podać jedna niepełnosprawność ale nie wiem, czy to podchodzi w jakąś kategorię.
1. Osoba niepełnosprawna legitymująca się kartą parkingową kierująca pojazdem samochodowym oznaczonym tą kartą, może nie stosować się do niektórych znaków drogowych dotyczących zakazu ruchu lub postoju, w zakresie określonym przepisami o których mowa w art. 7 rozporządzenie w sprawie znaków i sygnałów obowiązujących w ruchu drogowym ust. 2.
2. Przepis ust. 1 stosuje się również do:
1) kierującego pojazdem, który przewozi osobę niepełnosprawną legitymującą się kartą parkingową;
2) kierującego pojazdem należącym do placówki, o której mowa w ust. 3a pkt 3, przewożącego osobę mającą znacznie ograniczone możliwości samodzielnego poruszania się, pozostającą pod opieką takiej placówki.
Ciekawe ile właściciel ma wzrostu? Ja za kasę sobie raz pojezdzilem i wsiąść, wysiąść bylo mi bardzo ciezko z takiego samego cuda. A nie jestem niski, mam więcej niz 150cm wzrostu ale nie wiele lepiej bylo u niższych osob. Wiec tym bardziej ciezko mi uwierzyć w bajki pisane przez "Paragraf". Zaden inwalida w to nie wsiądzie, nawet niski. "Paragraf"-a moze to ty tak zaparkowales i próbujesz sie wybielić?😁 Bo jak wyjaśnić tworzenie tych bajek?
Oczywiście, że jest to swego rodzaju gdybanie. Jednak taka możliwość istnieje. Zatem dopóki nie ma się twardych dowodów winy należy dać sobie na wstrzymanie i nie szaleć na klawiaturze.
W0 DAMIprotestujacy nauczyciel 2019-02-05 16:10:59
Paragraf-aha czyli tym autem o wysokości pewnie lekko ponad 1m, ktos moze przywiozl niepełnosprawnego o kulach lub na wózku 😊? Serio ze sportowego auta wygramolił by się"inwalida" ? Ty to jestes żartowniś, gdyby to bylo normalne auto, to może twój komentarz miał by sens.
Poczytajcie dzbany, wyznawcy kultu niebieskiej nalepki z białym wózkiem
Zgodnie z art 8 Kodeksu Drogowego
Osoba niepełnosprawna, posiadająca wymagane uprawnienie do kierowania pojazdem, może nie stosować się do niektórych znaków
drogowych dotyczących zakazu ruchu lub postoju, w zakresie określonym
przepisami, o których mowa w art. 7 ust. 2.
Przepis ten stosuje się
również do kierowcy przewożącego osobę niepełnosprawną mającą
trudności w poruszaniu się.
A zatem taka nalepka NIE JEST KONIECZNA, by stanąć na miejscu dla niepełnosprawnych, wystarczy, że się taką niepełnosprawną osobę przewozi. Zatem najpierw upewnijcie się, kto wsiada/wsiada z takiego pojazdu, zanim puścicie lawinę hejtu.
Zupełnie go/jej nie tłumaczę, ale to miejsce jest źle oznakowane i przez to nie jest miejscem dla osoby niepełnosprawnej. Przepisy jasno opisują jak ma być oznaczone. Tutaj nie popisał się ani kierowca ani zarządca parkingu...
Pięknie debil parkuje