Ten koleś też nie umie jeździć...
W 0:11 tak długo zmienia biegi jak ja po tygodniu od dostania prawa jazdy...
W 0:28/0:29 nie ustępuje pierwszeństwa pieszej (aż piesza się musi cofnąć).
@ 2:51 ani on ani nagrywający ZDECYDOWANIE nie jedzie przepisowo 30 kmh...
I na koniec kolizja - nie wiem kto ją spowodował - jedynie szkoda, że nie dał rady jej uniknąć.
Trzeba być idiotą żeby nie zauważyć że koleś się zwyczajnie poślizgnął, tak tak janusze to nie jest ford galaxy ani passat w tdi, tylko auto z dużą mocą i tył napędem to połączenie z deszczem jest katastrofalne ale co wy możecie wiedzieć jak wy po autostradach nie możecie wydusić 120 km/h
Waży 1400 kg ,ma lekką dupę i nie ma kontroli trakcji . Spróbuj się przejechać na deszczu to zobaczysz czym jest prawdziwa motoryzacja ,a nie smartfon na kołach
Choćby skały srały i mury pękały, żaden kierowca beemki czy innej marki nie przebije baranów siejących stereotypy.
No tak, przecież tu na stronie nic innego się nie pojawia, całe top10 to BMW.
Co powinien zrobić by wyjść przodem? Przesiąść się na hulajnogę albo dobrze się rozpędzić i przyjebać w drzewo - wówczas przodem by go w trumnie wynosili.
Kris taki jesteś znawca a nie widzisz że on celowo wpadł w poślizg, tylko brakło mu umiejętności. Za bardzo zarzucił tyłem na wejściu i brakło mu skrętu na kierownicy żeby to ładnie zakończyć.
Ani ESP ani opony nie mają tu nic do rzeczy.
Opony przy lekkiej dupie na deszczu mało co pomogą.
Mógł by zainwestować w opony.
Widać, że szybko nie jechał - jechał jak auto przed nim.
Tamten dał radę a BMW... wyleciał w kosmos.
Stary rzęch bez ESP, słabe opony (albo niskiej klasy albo już zdarte) no i słabiutki kierowca - tyle tutaj widać.
Uszkodzone genetycznie płody się bawią