Witam, moj kolega z kosciolka podwiozl mnie po wnioska do pod ekonomika, jak cofal to jakas piznięta baba chora na łeb zwano chyba na nią ford focus opluła mi szybe i zajebała biblią swieta w szybe pandy, jak wyszlam to powiedziala do mnie że moj wniosek to sie nie modli i że lubi demony a ja powiedzialam ze ona to jest demon i jej samochod i przebiłam jej opony a ona zaczęła uciekac i zaciął jej sie pedał gazu i wjechała w kosz na smieci i urwała zderzak. Potem na swiatłach jej kołpak uciekł jak gazu dawała, no mowie masakra jakas zrypana baba na umysł.
Witam, moj kolega z kosciolka podwiozl mnie po wnioska do pod ekonomika, jak cofal to jakas piznięta baba chora na łeb zwano chyba na nią ford focus opluła mi szybe i zajebała biblią swieta w szybe pandy, jak wyszlam to powiedziala do mnie że moj wniosek to sie nie modli i że lubi demony a ja powiedzialam ze ona to jest demon i jej samochod i przebiłam jej opony a ona zaczęła uciekac i zaciął jej sie pedał gazu i wjechała w kosz na smieci i urwała zderzak. Potem na swiatłach jej kołpak uciekł jak gazu dawała, no mowie masakra jakas zrypana baba na umysł.