Młody człowiek bez pojęcia o przepisach drogowych, wymusił pierwszeństwo kilkakrotnie, jechałam za nim więc widziałam, niewiarygodne co ma w głowie, przyśpiesza jak wariat po czym gwałtownie sie zatrzymuje, co chwile jakieś slalomy robił nie jesteś na placu zabaw kolego, na gokarty sobie pojdz to moze tam sie wybawisz nie pozdrawiam żegnam
Pani Edytko, żyjemy w takim kraju ze czasami czekając na wyjazd trzeba czekać i czekać i się doczekać nie można :) a te „slalomy” to nie wierze ze muszę komuś posiadającemu prawojazdy w Polsce tłumaczyć ale omijanie dziur których na naszych pięknych polskich drogach nie brakuje ;) pozdrawiam cieplutko doświadczonego kierowcę
Młody człowiek bez pojęcia o przepisach drogowych, wymusił pierwszeństwo kilkakrotnie, jechałam za nim więc widziałam, niewiarygodne co ma w głowie, przyśpiesza jak wariat po czym gwałtownie sie zatrzymuje, co chwile jakieś slalomy robił nie jesteś na placu zabaw kolego, na gokarty sobie pojdz to moze tam sie wybawisz nie pozdrawiam żegnam