Nie mów bzdur
pełno jest normalnych ludzi raz mojej mamuście pod biedrą aku wysiadł na początku dwóch gosci chciało ją na pych odpalać później kolejne auto się zatrzymało i gosciu mówi ,że kable ma w bagażniku i pomoże...
mnie też parę razy z zasp wypychali nieznajomi :D
Eee nie gadaj. Nie raz widziałem bezinteresowną pomoc na drodze - raz sam jej użyłem jak wpadłem w zaspę i nie mogłem wyjechać;)
Sam też holowałem porannych zmarźlaków, którzy nie odpalili samochodu:) Uśmiech ludzi i szczere "dziękuję" bezcenne :D
jakis fake test