Skacze po jezdni swoim samochodem mówi jakieś dziwne rzeczy o przechodniach, że ich jawline jest pod złym kątem czy cos. Przeklina I pokazuje jakieś dziwne znaki rękoma najpierw ich ucisza potem przejeżdża sobie palcem wzdłuż linii szczęki. Nie rozumiem zachowania tego cywila.
Nie rozumiem jak można takiemu człowiekowi dać prawo jazdy. Nie dość, że jeździ jakimś złomkiem, który ostatni raz u przeglądu może był z dwadzieścia lat temu, to jeszcze do tego przy ograniczeniu piędziesiąt zapie***la sto dwadzieścia.
Jakiś smoluch prowadzi ten pizd*ik, zatrzymał się na skrzyżowaniu, wysiadł i zaczął srac na srodku jezdni krzycząc "Spuszcze 3 tony trotylu na sierociniec"
Driftował na rondzie pod kątem 30 stopni aby obliczyć sinusa. Jechał z prędkością 60 km/h oblicz na jaka odległość poleci baba która potrącił na pasach
Podczas jazdy korzysta z telefonu w momencie kiedy zatrzymał się na światłach zauważyłem że miał otworzona pistacje.tv i koło fortuny podpisane oceny!! Uważałabym widząc tą osobę na drogach
Zatrzymał się na środku pasa, oblicza średnicę ronda i drogę hamowania używając do tego wzorów skrocenego mnożenia, pytając co on tu robi odpowiada że ze oblicza deltę
Bardzo niebezpieczna jazda kierowca najprawdopodobniej nie skupiony podczas jazdy parkuje na 3 miejscach parkingowych nie polecam radzę trzymać się z daleka od niego
otwiera szyba na skrzyżowaniu na czerwonym i coś mówi że wręczy mi mandacik za przekroczenie prędkości używając wzorów skróconego mnożenia