Znam go, rozpoznałam go i jego auto. Spotkaliśmy się kilka razy ale jak poszliśmy do mnie, coś się zaczęło i ściągnął majtki... boże, tam nic nie było z wyjątkiem nieprzyjemnego zapachu. Od razu go wyrzuciłam, ale smród. Nie pozdrawiam, Ania.
Nie staję po jego stronie tylko zwracam uwagę na twoją historyjkę nie mającą tu nic wspólnego. Ja szeryfów tępie wiec nie wmawiaj mi, że staję po jego stronie. Amen
@Toscan23, najeżdżanie na mnie to stawianie się po drugiej stronie. Może nie dosłownie bronisz go, ale stając po jego stronie stoisz po stronie śmierdzącego, patafiańskiego szeryfa.
Uważam, że twoja historia ma wiele wspólnego z jego zachowaniem zwłaszcza ten smród.. Weź dziewczyno szanuj się a nie walisz takie beznadziejne historie, kogo to interesuje.
Patologia z podkieleckiej wsi, miejmy nadzieję że autor zgłosił to na policję i prędzej czy później wieśniak dostanie stosowne wezwanie i mandat, może to go nauczy żeby lepiej nigdzie nie wyjeżdżał jak potrafi tylko utrudniać jazdę innym.
Kolejna menda która myśli, że może kierować ruchem.
Dlaczego nadal nie ma żadnej kampanii medialnej przeciw takim delikwentom? Temat pieszych tłuką już drugi rok, a o szeryfach cisza. Czy w tych zakichanych ministerstwach nikt nie wie o problemie ani nie ma internetu? Wystarczy trzy słowa wpisać na Youtube aby mieć co oglądać przez 2 tygodnie oraz zgromadzić tyle materiałów dowodowych, że przychód z mandatów spokojnie pokryłby program 500+ na najbliższe 20 lat.
jest mocna kampania na rzecz suwaka i przeciwko szeryfom, prowadzi ją niejaki Marek D. w programie "Jedź bezpiecznie" w TVP3, dzięki tej akcji w Krakowie suwak nawet wychodzi
Województwo Swiętokrzyskie przeprasza za Kielce gdzie jest WORD z którego to coś uzyskało uprawnienia do kierowania pojazdami. Szczerze denerwują mnie takie komentarze. Jędrzejów, Pińczów, Włoszczowa itd to nie wsie więc się nie nabijaj Kielecki mieszczuchu, tu akurat przykład egoizmu na drodze w pojedyńczej odsłonie więc nie mieszaj całego miasta w to. P.S nie jestem z Jędrzejowa żeby nie było że go bronię
Zwykły szeryf, który musi utrudniać życie innym. Nie dostał się do policji najwyraźniej i sam bawi się w drogowkę