Błękitny Fiat Grande Punto. UWAŻAĆ! Wiecznie spieszący się debil. Teren zabudowany, podwójna ciągła, czerwone światło nie znaczą dla tego pana kompletnie nic. Wyprzedzanie byle gdzie, kilku aut naraz, przed zakrętem, na skrzyżowaniu. Wymuszanie pierwszeństwa i jeszcze wyskakiwanie z pretensjami że jaśnie pana ktoś nie chce wpuścić! Generalnie prawko to chyba znalazł w chipsach, bo raczej nie zdał.
Błękitny Fiat Grande Punto. UWAŻAĆ! Wiecznie spieszący się debil. Teren zabudowany, podwójna ciągła, czerwone światło nie znaczą dla tego pana kompletnie nic. Wyprzedzanie byle gdzie, kilku aut naraz, przed zakrętem, na skrzyżowaniu. Wymuszanie pierwszeństwa i jeszcze wyskakiwanie z pretensjami że jaśnie pana ktoś nie chce wpuścić! Generalnie prawko to chyba znalazł w chipsach, bo raczej nie zdał.