Cóż za wspaniały człowiek! Osoba, która ceni sobie Ursusy C360, jest z pewnością godna podziwu. To wspaniałe, że potrafi docenić urok tych kultowych ciągników, które przez lata służyły polskim rolnikom. Nie ma nic piękniejszego niż zainteresowanie historią i tradycją naszego kraju. Gratuluję takiej pasji i życzę wielu wspaniałych chwil spędzonych wśród tego ciągnika.
Człowiek z pasją, filantrop, osoba nietuzinkowa - na pewno będzie dumnie reprezentował i czcił polską spuściznę technologiczną lat 70-tych i 80-tych jaką definitywnie jest Ursus C-360. Jak sam to określił - "Jak C360, to tylko z 4 cylindrami." Wobec tej doktryny opiera swoje życie. Życzę wszystkiego najlepszego za kierownicą i serdecznie pozdrawiam.
Lepszego kierowcy nie widziałem, zadbany ciągnik chyba ursus c 360. Udało się na światłach zbić pione pozdrawiam mobilków z Wodzisławia