Zajechał mi drogę na środku autostrady i zaczął podpinać do mojego auta multimetry i voltomierze i zaczął gadać że mam na dużą rezystancję w akumulatorze a ja uciekłem na wstecznym
jechałem sobię spokojnie i nagle wyjechał mi zza pleców i zaczął gwałtownie hamować po czym zjechał na pobocze i wysiadł z samochodu i zaczął pokazywać środkowy palec i ściągnął gacie
Zajechał mi drogę na środku autostrady i zaczął podpinać do mojego auta multimetry i voltomierze i zaczął gadać że mam na dużą rezystancję w akumulatorze a ja uciekłem na wstecznym