Pewnie jakby nagrywający zasygnalizował wcześniej jak należy, zmianę pasa ruchu to pewnie by nie wyprzedzał. A tak nie będzie przecież jechał za niedzielnym kierowcą, który ma wszystkich w czterech literach, bo mu się nie spieszy.
Znam to miejsce, zaraz wcześniej na tej drodze są 2 skrzyżowania, duży ruch, przejścia dla pieszych, ogólnie niebezpiecznie, tam nie da się jechać szybko, chyba ,że chcesz kogoś zabić albo rozwalić. A ten z laguny , no cóż. SWD są znani na Śląsku z swojego nieodpowiedzialnego stylu jazdy.
Parę metrów do skrzyżowania, czerwone światło i kornel pcha się zatoczką, straszny debil