Psychopata na drodze, wymusza pierwszeństwo i zatrzymuje się na środku drogi, kiedy na niego zatrąbisz wysiada z auta i machając łapami idzie w twoim kierunku, na szczęście było gdzie cofnąć, kiedy wrócił do auta i zobaczył, że robię mu zdj znowu wysiadł i gonił mnie chyba przez 100m, uważajcie bo to jakiś niezrównoważony dzieciak.
Próbuje się dowartosciować chlopczyk, w starym dziadkowozie. ;D